Włączam sobie telewizor, zmieniam kanały, i każdy, każda prezenterka i każdy aktor, każde dziecko z reklamy mówi o moich problemach. Nawet jak przełączam na Meryl Streep to widzę ją leżacą w łóżku i przełączającą kanały, która nagle trafia na starszego pana w telewizji, który mówi tak: Meryl Streep, siedzisz sama w łóżku, zmieniasz kanały, a wszyscy mówią o twoich problemach. O twoich problemach z Nicholsonem.
Naprawdę.
Na pocieszenie włączyłam sobie Drogę do zatracenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz